Niskie ceny najważniejsze dla klientów lotniskowych sklepów
Dla 86 proc. polskich pasażerów niska cena to czynnik skłaniający ich do zrobienia zakupów na lotnisku. Polacy zwracają na ceny większą uwagę niż obywatele innych krajów, a największa firma duty free w Polsce, Lagardere Duty Free, odpowiada akcją Price Down - Obniżka Cen.
Reklama
Jak wynika z badań zleconych przez Lagardere Duty Free, dla 87 proc. polskich pasażerów czynnikiem skłaniającym do zakupów na lotniskach są atrakcyjne promocje. O 1 pkt. proc. mniej respondentów wskazało niską cenę (nawet bez promocji), a 83 proc. - jasną informację o cenach. Oferta produktów i dobra obsługa klienta zostały wskazane przez odpowiednio 79 i 77 proc. badanych.
Odpowiedzi nie sumują się do 100 proc., ponieważ każdy respondent mógł wskazać kilka czynników.
Takie wyniki wskazują na to, że pasażerowie na lotniskach szukają przede wszystkim atrakcyjnych cen, a nie np. pakietów produktów. Obniżka cen sprawdza się zatem lepiej niż oferty trzech produktów w cenie dwóch.
W reakcji na ten trend Lagardere w swoich sklepach pod marką Aelia Duty Free prowadzi akcję Price Down - Obniżka Cen. Na lotniskach w Warszawie, Krakowie, Lublinie i Szczecinie alkohole i perfumy można kupić nawet o 40 proc. taniej od regularnej ceny duty free. W tych dwóch kategoriach Polacy są szczególnie wyczuleni na cenę. Sprawdzają ją przed lotem - z badań Lagardere wynika, że 39 proc. osób sprawdza ceny kosmetyków jeszcze przed przyjazdem na lotnisko. W przypadku alkoholi robi tak 41 proc. osób. To odpowiednio o 6 i aż 12 pkt. proc. więcej niż wynosi światowa średnia. Dla porównania ceny słodyczy na lotnisku przed podróżą sprawdza 36 proc. Polaków (30 proc. na świecie), a papierosów - tylko 21 proc. (tyle samo, co średnia światowa).
Aby podkreślić różnicę między cenami perfum i kosmetyków na lotnisku a w mieście, Aelia prowadzi kampanię Simply Cheaper - Po Prostu Taniej. Na etykietach z cenami na półkach operator sklepu informuje o tym, ile klient oszczędza. Dodatkowo na nośnikach reklamowych podkreślane są różnice w cenach między sklepami lotniskowymi i miejskimi.
Badania wskazały też, że 63 proc. Polaków planuje zakupy na lotnisku, a tylko 37 proc. wchodzi do sklepów pod wpływem impulsu. Podróżni planują głównie zakupy wyrobów tytoniowych (73 proc.), alkoholi (64 proc.) oraz perfum i kosmetyków (60 proc.). Najbardziej impulsowe są zakupy słodyczy i żywności - planuje je po 53 proc. osób.
Perfumy i kosmetyki oraz alkohole to również produkty, które Polacy najchętniej kupowaliby przez internet z odbiorem na lotnisku. Gotowość taką deklaruje odpowiednio 51 i 45 proc. badanych. Dla porównania tylko nieco ponad jedna czwarta respondentów chciałaby z wyprzedzeniem kupować biżuterię i odzież. Lagardere na lotnisku w Warszawie udostępnia możliwość zakupów w modelu click and collect - po zakupie przez internet z dodatkową 10-proc. zniżką pasażerowie odbierają towary w wydzielonych okienkach kasowych. Jeszcze w tym roku podobna usługa ruszy w Krakowie i Gdańsku.
Badanie objęło niemal 1,5 tys. osób, które w ciągu ostatnich sześciu miesięcy co najmniej raz leciały na trasie międzynarodowej z Warszawy, Krakowa lub Lublina.
fot. Dominik Sipinski