Modernizacja lotniska w Gliwicach dobiega końca
Lotnisko w Gliwicach chce od października br. obsługiwać loty biznesowe i mały ruch cargo.
Reklama
Jak podaje portal gliwice.naszemaisto.pl tamtejsze lotnisko jest w trakcie modernizacji, która ma zakończyć się w październiku br. Po ukończeniu prac budowlanych port lotniczy w Gliwicach ma uzyskać możliwość obsługi lotów biznesowych i małego ruchu towarowego.
Sylwia Rudek-Matuszczak, dyrektor Górnośląskiej Agencji Przedsiębiorczości i Rozwoju (GAPR), która jest inwestorem zastępczym z ramienia samorządu twierdzi, że harmonogram prac nie jest zagrożony. Władze miasta uważają, że jest to odpowiedź na rozwijającą się przedsiębiorczość, jaka występuje na tym regionie. Lokalni samorządowcy wierzą w celowość i powodzenie projektu z uwagi na bliskość autostrad A1 i A4 oraz siedziby gliwickiej podstrefy Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Budowa na lotnisku stanowiącym własność GAPR i Aeroklubu Gliwickiego, ruszyła jesienią 2018 r. Koszt całej inwestycji wykonywanej przez Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów w Gliwicach, wyniesie niespełna 28 mln zł. Całą tę kwotę pokryje budżet miasta Gliwice. Ta miejska inwestycja zakłada budowę utwardzonej drogi startowej o długości 920 m (z możliwością wydłużenia o kolejne 400 m), drogi kołowania i płyty postojowej, a także wybudowanie parkingów oraz dróg dojazdowych.
Historia gliwickiego lotniska jest bardzo długa. Port lotniczy na Gliwice-Trynek rozpoczął działalność w 1916 r. , czyli 103 lata temu. Ówczesne władze miasta zbudowały port z wykorzystując własne zasoby. W połowie lat 20-tych ubiegłego wieku z Gliwic można było polecieć do Niemiec, Austrii i Turcji. Po wojnie lotnisko służyło jako miejsce kursów szybowcowych. W 1955 r., w Gliwicach powstała filia Aeroklubu Śląskiego, która rok później usamodzielniła się i do dziś działa jako Aeroklub Gliwicki.