Ryanair będzie latał na 24 trasach z Kopenhagi
Szymon Stemski
Po przeszło ośmiu latach rozłąki Ryanair przywróci swoją bazę operacyjną w Kopenhadze, co pozwoli mu na uruchomienie czterech nowych tras i rozwój oferowania na kolejnych dwudziestu połączeniach.
Reklama
Jednym z większych beneficjentów ekspansji niskokosztowca w Kopenhadze będzie nasz kraj. Podróżni z Polski będą mogli liczyć na nową trasę irlandzkiego przewoźnika do podwarszawskiego Modlina oraz zwiększenie częstotliwości rejsów do Gdańska i Krakowa. Wraz z umieszczeniem nad cieśniną Sund dwóch samolotów Boeing 737-800 zmian w duńskim oferowaniu linii Ryanair będzie znacznie więcej.
Poza Warszawą, w kopenhaskiej siatce połączeń linii pojawi się premierowo Düsseldorf, Faro oraz Paryż. Ponadto, baza operacyjna pozwoli na stworzenie nawet stu nowych miejsc zatrudnienia bezpośrednio w szeregach irlandzkiego przewoźnika. Docelowo, inwestycja związana z utworzeniem środowiska przyjaznego dalszemu rozwojowi w Kopenhadze pochłonie nawet 200 mln euro (ok. 900 mln złotych).
- Ryanair wspiera odbudowę duńskiego rynku turystycznego. Nie mam wątpliwości, że dotychczas rozwój tamtejszego sektora hamowała polityka cenowa jego największych przewoźników, czyli Norwegian oraz Scandinavian Airlines. Wierzę, że nasza baza operacyjna przyniesienie duńskiej turystyce ulgę, a nasze wezwania przyniosą oczekiwaną poprawę w zakresie obniżenia kosztów operacyjnych z kopenhaskiego portu - powiedział Michael O'Leary, szef linii Ryanair.
Ryanair zamknął swoją bazę operacyjną w Kopenhadze w 2015 roku w konsekwencji konfliktu biznesowego z tamtejszymi regulatorami i związkowcami. Chwilę później, zniknęła również baza w Billund. Jeśli nic się nie zmieni, pod koniec trwającego roku kalendarzowego Ryanair znów będzie dysponował dwoma bazami operacyjnymi w Danii, obsługując w samej Kopenhadze nawet 3 mln pasażerów w skali roku.
gość
ec29